W gminie Dołhobyczów doszło do pożaru domu mieszkalnego, którego przyczyną była awaria instalacji elektrycznej, konkretnie jej zwarcie. Akcja gaśnicza przeciągała się przez ponad pięć godzin.
Alarm o wybuchu pożaru wpłynął do strażaków z Hrubieszowa 17 października, o godzinie 10:50. Po dotarciu do miejsca zdarzenia w Dłużniowie, ujrzeli oni budynek w płomieniach. Ogień był tak intensywny, że przeniósł się na dach i okna. Przed ich przybyciem, właściciel budynku zdążył go opuścić i był już pod opieką zespołu ratownictwa medycznego.
Senior kapitan Marcin Lebiedowicz z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Hrubieszowie udzielił informacji na temat podjętych działań. – W pierwszej kolejności strażacy zabezpieczyli teren zdarzenia. Następnie podali wodę do wnętrza płonącego budynku i usunęli zagrożone zawaleniem spalone krokwie dachu. Gdy udało się opanować ogień, przystąpili do dogaszania tlących się resztek wyposażenia. Budynek przeszukali kamerą termowizyjną, aby sprawdzić czy nie ma w nim ukrytych zarzewi ognia – relacjonował.
Akcja gaśnicza trwała nieco ponad 5 godzin i angażowała jednostki ratowniczo-gaśnicze z Hrubieszowa, a także ochotników z Dołhobyczowa, Hulcza i Przewodowa.