Funkcjonariusze Straży Granicznej z Oddziału Nadbużańskiego w Hrubieszowie podjęli decydujące działania, które pozwoliły uratować życie niewielkiej dziewczynki, niespełna dwuletniej, która nagle zasłabła. Działania te zostały przeprowadzone w sposób szybki i decydujący, co przyczyniło się do szczęśliwego zakończenia całego incydentu.
Wtorek, 5 marca 2024 roku, około południa, był dniem, który nie zapowiedział niecodziennych wydarzeń. Kobieta z małą dziewczynką na rękach wyszła nagle z auta, które stało na przejeździe kolejowym w Hrubieszowie czekając na otwarcie szlabanu. W trudnej sytuacji okazało się, że jej córka niespodziewanie straciła przytomność i pilnie potrzebuje pomocy medycznej.
Na szczęście, funkcjonariusze Straży Granicznej przebywający w pobliżu natychmiast zareagowali na zaistniałą sytuację. Bez chwili namysłu zabrali matkę z małą dziewczynką do swojego służbowego samochodu. Dzięki ich interwencji, matka z córką szybko i bezproblemowo dotarły do Rejonowej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Hrubieszowie, gdzie dziewczynka otrzymała natychmiastową pomoc medyczną.
Ojciec dziecka wyraził wdzięczność strażnikom granicznym za skuteczną i sprawnie przeprowadzoną akcję ratunkową. Jak podkreśla, to nie jest pierwszy raz, kiedy funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Hrubieszowie okazują się być niezwykle reaktywni wobec zagrożenia zdrowia i życia innych. Przypomniał niedawne wydarzenie, kiedy strażnik graniczny na przejściu granicznym w Zosinie podjął efektywną akcję ratowniczą, która pozwoliła uratować życie niemowlęcia, które nie dawało znaków życia.