Barszcz Sosnowskiego to roślina nie tyle, ile uciążliwa, co skrajnie niebezpieczna dla zdrowia – wszystko za sprawą skutków, jakie związane są z zetknięciem się z nią. Mowa tu przede wszystkim o niezwykle bolesnych oparzeniach ciała, które – niejednokrotnie – porównać można do tych, z jakimi zmagają się ofiary pożarów i poparzeń ciała. Co równie ciekawe, a jednocześnie przerażające – nie trzeba nawet w bezpośredni sposób zetknąć się ciałem z tą rośliną, gdyż jest ona w stanie spowodować wiele szkód w zdrowiu także i na odległość. Barszcz Sosnowskiego spotkać możemy w niemal każdym zakątku naszego kraju – tak też jest i w Lublinie, gdzie odnotowuje się coraz liczniejsze przypadki jej występowania.
Skąd w Polsce wziął się Barszcz Sosnowskiego?
Barszcz Sosnowskiego to roślina, która pierwotnie pochodzi z Kaukazu. Do Polski trafiła jako podarunek ze Związku Radzieckiego, a konkretnie – badaczy z Instytutu Uprawy Roślin w Leningradzie. Początkowo stanowiła ona o wiele tańszy zamiennik paszy dla bydła, była więc chętnie wykorzystywania w tym aspekcie. Niestety, jest to roślina skrajnie inwazyjna, toteż jej uprawa stała się stosunkowo szybko trudna do opanowania, a barszcz Sosnowskiego zaczął rozrastać się na coraz to liczniejszych połaciach terenu.
Gdzie w Lublinie jest Barszcz Sosnowskiego?
Najwięcej siedlisk barszczu Sosnowskiego w Lublinie znaleźć można na takich ulicach, jak Głuska, Willowa, Wądolna czy Sachsów. Roślina ta jest również stosunkowo trudna do zidentyfikowania, w szczególności przez osoby nieposiadające odpowiedniej wiedzy. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że jest ona często mylona z roślinami, które naturalnie rosną na terenie naszego kraju, a jednocześnie nie są w żadnym stopniu niebezpieczne dla zdrowia.